W dniach 13-14 marca w Chełmie odbywa się Pierwsze Forum Gospodarki Wodnej. Jednym z tematów poruszanych przez uczestników jest gospodarka ściekowa w obliczu zmian wynikających z nowelizacji Prawa wodnego. O nowych obowiązkach sprawozdawczych nałożonych na gminy oraz o trwających w całej Polsce kontrolach rozmawiali goście panelu dyskusyjnego, w którym uczestniczył również Wojciech Witowski, CEO Ścieki Polskie.
Jedną ze zmian prawnych wprowadzonych przez znowelizowane Prawo wodne jest konieczność uaktualnienia ewidencji szamb oraz przydomowych oczyszczalni ścieków. Gminy muszą również przeprowadzić kontrole właścicieli posesji, na których znajdują się zbiorniki bezodpływowe i przydomowe oczyszczalnie ścieków. Na zakończenie kontroli i przygotowanie sprawozdania, samorządy mają czas do 9 sierpnia br. Czasu zostało bardzo mało, a są w Polsce gminy, które nawet nie przygotowały planu kontroli.
Obowiązki gmin i uszczelnienie obiegu ścieków
Jednym z celów nowelizacji ustawy Prawo wodne jest uszczelnienie obiegu ścieków dowożonych i ochrona środowiska, głównie wód powierzchniowych i gleby. Kontrole mieszkańców, którzy nie są podłączeni do sieci kanalizacyjnej mają za zadanie wskazać nieprawidłowości wynikające z braku umowy z firmą asenizacyjną lub nieregularne opróżnianie zbiorników.
Jak wskazał Jakub Oleszczuk, Prezes Zarządu MPGK Sp. z o.o. w Chełmie, nowelizacja Prawa wodnego przyniosła oczekiwane rezultaty. Nowe obowiązki kontrolne i sprawozdawcze nałożone na gminy spowodowały, że do oczyszczalni ścieków w Chełmie trafia o 37% nieczystości więcej niż przed nowelizacją ustawy. Wpływa to zarówno na ochronę środowiska naturalnego, ale także na przychód samej oczyszczalni.
Jak zauważył Ziemowit Nowosad, dyrektor Departamentu Komunalnego UM Chełm, przeprowadzenie kontroli właścicieli szamb i przydomowych oczyszczalni jest zadaniem złożonym i czasochłonnym. Spełnienie obowiązków ustawowych wymaga współpracy zarówno pracowników poszczególnych referatów urzędu miasta bądź gminy, jak i współpracy podmiotów odpowiedzialnych za gospodarkę ściekową. Przeprowadzenie efektywnych kontroli mieszkańców wymaga wspólnego działania samorządów z przedsiębiorstwami wodno-kanalizacyjnymi.
Rozwiązaniem ułatwiającym i przyspieszającym kontrolę zbiorników bezodpływowych jest centralizacja strumienia danych oraz nowoczesne rozwiązania teleinformatyczne. Narzędziem, które pomaga wypełnić wszystkie obowiązki ustawowe jest oprogramowanie Monitoring Ścieki Polskie oraz zlewnia.online oferowane przez firmę Ścieki Polskie.
Cyfryzacja gospodarki wodno – ściekowej
Gospodarstwa domowe w Polsce zużywają ok. 400 mln m3 wody rocznie, a tymczasem do oczyszczalni trafia zaledwie 30 mln m3 ścieków. Jak wskazują dane GUS z 2022 roku, ponad 90% nieczystości ciekłych z terenów nieskanalizowanych trafia nielegalnie do środowiska. Dla porównania – w przypadku posesji podłączonych do sieci kanalizacyjnej aż 108% pobranej wody trafia do oczyszczalni ścieków.
Zmiany prawne nakładające na gminy obowiązek kontrolny mają uszczelnić system obiegu nieczystości dowożonych i usprawnić walkę z nieszczelnymi szambami oraz ściekami trafiającymi do środowiska. – Pomocne w przeprowadzeniu kontroli są nowoczesne narzędzia informatyczne, dzięki którym możliwe jest działanie krzyżowe, polegające na nałożeniu ewidencji zbiorników na system zawierający informacje dotyczące regularnego wywożenia ścieków. Takie działanie pozwala na szybkie i efektywne przeprowadzenie kontroli oraz łatwe wyszukanie nieprawidłowości – mówił Wojciech Witowski.
Uczestnicy debaty, która odbyła się w ramach Forum Gospodarki Wodnej postawili dwa ważne pytania dotyczące wyników trwającej kontroli. Czy w najbliższej przyszłości zostaną wprowadzone limity, określające minimalną ilość oddawanych ścieków w stosunku procentowym do ilości pobranej wody? Czy gminy zdecydują się na wydawanie decyzji administracyjnych w stosunku do tych właścicieli posesji, którzy w określonym terminie nie podpiszą umowy z firmą asenizacyjną lub nie wykażą regularnego odbioru nieczystości?
Na odpowiedzi na te i kilka innych pytań, trzeba poczekać przynajmniej do zakończenia ogólnopolskiej kontroli właścicieli szamb i przydomowych oczyszczalni, czyli do 9 sierpnia. Pytanie tylko, czy do tego czasu naprawdę uda się skontrolować wszystkich mieszkańców, skoro ponad 10% gmin wciąż jeszcze nie rozpoczęło kontroli, a ok. 25% samorządów nie przygotowało nawet planu kontroli?